8Q-MAD

Nadszedł ten czas, aby podnieść dumnie głowę i powiedzieć: bogaćmy się.

Motywowanie strachem

Ciepły pokój dziecięcy. Wtem zjawiają się jacyś ludzie i zabierają meble. Robi się ciemno i szaro. Teraz to pokój szpitalny.

Tak wygląda reklama telewizyjna "obejmij mnie szczepieniem" odsyłająca do wyszukiwarki internetowej. Strona pokazująca się na pierwszym miejscu w wynikach wyszukiwania Google ma charakter pseudo-informacyjny (dlaczego pseudo, o tym za chwilę) i należy do GSK Commercial Sp. z o.o.

Jeśli ta nazwa nic nie mówi, pomoże rozwinięcie skrótu: GlaxoSmithKline, jedna z największych światowych firm farmaceutycznych.

W reklamie chodzi o zbudowanie popytu na szczepionki przeciwko pneumokokom i rotawirusom. W tym miejscu pozwolę sobie zacytować Forbesa z sierpnia 2009 (wytłuszczenie moje):

Jak w tym biznesie się zarabia, kilka lat wcześniej pokazał amerykański koncern Wyeth, opracowując szczepionkę przeciwko pneumokokom - paciorkowcom powodującym zapalenie opón mózgowych u dzieci. W Europie zapada na nie 3 na 100 tys. mieszkańców, z których umiera co piąty. Stosując agresywny marketing na całym  świecie (w Polsce finansowana przez Wyeth reklama która straszyła matki śmiercią ich dzieci, została wstrzymana przez Głównego Inspektora Farmaceutycznego), Amerykanie szybko osiągnęli roczne przychody ze sprzedaży szczepionek na poziomie 3 mld dolarów.

Bulwersuje mnie w tym cyniczne, bezwzględne wykorzystanie uczuć rodziców do swoich pociech w celu sprzedaży im czegoś czego właściwie nie potrzebują.

Łatwo też zauważyć analogię do kampanii straszenia świńską grypą, z którą tak naprawdę mało kto w Polsce się zetknął. Na zakończenie jeszcze jeden cytat z Forbes'a trafnie podsumowujący sprawę:

Wirus świńskiej grypy i pospiesznie opracowywane przeciw niemu szczepionki otwierają nowy rozdział w farmaceutycznym biznesie. Chodzi o to, by zarabiać krocie, sprzedając leki zdrowym ludziom.