Tradycyjny podział na treść i reklamę zaciera się. Bloki reklamowe każdy omija, ale jak pominiesz reklamę zintegrowaną z treścią, czyli product placement? Ostatnio oglądam serial "White Collar", gdzie w co drugim odcinku można zapoznać się z różnymi zaletami Forda Fusion, np. z taką, że co do minuty wyliczy czas dotarcia na miejsce, uwzględniając korki. W "Burn Notice" występuje bodajże Kia, z podkreśleniem szybkości tego samochodu. I jest to reklama, która omija, przynajmniej na razie, wyuczony filtr u oglądających.
Z drugiej strony mamy formę taką jak to video - "megamercial", od "mega commercial", czyli "mega reklama". W zasadzie reklama butów i odzieży oraz Forda. Ale jaka!
Właściwa treść zaczyna się od 1:25.
Tak to się robi w Stanach
Posted by
TF
Friday, September 2, 2011
0 comments:
Post a Comment