Ukazała się następna reklama reklamująca matematykę. Tym razem na ekranie jest napis interklasa.pl. To niewątpliwie duży krok do przodu.
Przypuszczam, że brak tej informacji w poprzedniej reklamie w zamierzeniu był po to aby zbudować zaciekawienie, zabieg znany z kampanii billboardowych. Moim skromnym zdaniem błąd, bo ludzie mają lepsze rzeczy do roboty niż szukanie sensu w spocie który przed chwilą przemknął po ekranie kiedy tata akurat był w łazience.
Ale to nie portal się reklamuje. To Centralna Komisja Egzaminacyjna obala stereotyp matematyki jako trudnego przedmiotu. Dlaczego w reklamie nie ma nic o CKE, a jest Interklasa? Tego nie wiem.
W drugiej odsłonie młoda, ładna i utalentowana dziewczyna (najmłodsza Polka, która samotnie opłynęła kulę ziemską, jeśli dobrze pamiętam) - następny plus - opowiada o tym, jak się oblicza, ile można spokojnie pospać solo w żaglówce. Wychodzi jej że kilka minut, ale niech tam.
Według CKE, kampania telewizyjna będzie kosztowała 20 mln zł, z czego 85 proc. pochodzi ze środków z Unii Europejskiej. Wniosek? Jak dają, to brać. I wydać. Najważniejsze to wydać.
Już wiadomo, kto reklamuje matematykę
Posted by
TF
Tuesday, March 2, 2010
0 comments:
Post a Comment